Lato w pełni trwa, a jeśli lubisz spędzać czas na zewnątrz i spacerować, prawdopodobnie zastanawiasz się nad odpowiednią ochroną przed słońcem. Czy wiedzieliście, że wystarczy zaledwie 15 minut na słońcu, aby promieniowanie UV uszkodziło nieosłoniętą skórę? Niektóre składniki kremów do opalania były w ostatniej dekadzie w centrum uwagi jako potencjalnie szkodliwe dla zdrowia ludzkiego. Niemniej jednak, jeśli szukasz wskazówek dotyczących wyboru odpowiedniego kremu do opalania, w dzisiejszym artykule wyjaśnimy, na co zwrócić uwagę podczas wyboru, jakim substancjom unikać oraz jak rozpoznać naturalny krem do opalania.
Promieniowanie UV i kremy do opalania
Wierzcie lub nie, kremy do opalania są w rzeczywistości dość nowym wynalazkiem. Co robili ludzie przed wynalezieniem kremów do opalania? Starożytne kultury używały różnych substancji, od błota i otrąb ryżowych po oliwę z oliwek. Dzisiaj jesteśmy oczywiście o wiele dalej.
Promieniowanie ultrafioletowe (UV) to rodzaj energii emitowanej przez słońce. Ludzkie ciało nie potrafi wykrywać promieniowania UV, a mimo że promieniowanie ultrafioletowe stanowi tylko niewielką część promieniowania słonecznego, jest główną przyczyną uszkodzeń skóry. Ekspozycja na promieniowanie UV może powodować przedwczesne starzenie skóry, zmarszczki, suchą skórę, plamy i różne, często poważne schorzenia skóry. Nie trzeba jednak długo przebywać na słońcu, aby się oparzyć. Z tego powodu wybór odpowiedniego kremu do opalania jest niezwykle ważny. Dla lepszej ochrony przed promieniowaniem UVB i uszkodzeniem DNA zaleca się stosowanie astaksantyny.
Ryzyko konwencjonalnych kremów do opalania bez minerałów
Konwencjonalne kremy do opalania zostały zaprojektowane tak, że gdy promieniowanie UV dotyka skóry, na którą został nałożony krem do opalania, cząsteczki w związkach chłoną promieniowanie. Składniki kremu do opalania następnie stopniowo się rozkładają i odprowadzają ciepło, które następnie odbija promieniowanie UV.
Istnieje niezliczona ilość kremów i olejów do opalania o różnym składzie. Jak jednak wybrać ten właściwy? Trzeba mieć świadomość, że to, co nakładamy na skórę, wchłania się do naszego organizmu.1 Większość konwencjonalnych kremów do opalania zawiera substancje, które zapewniają bardzo dobrą ochronę przed promieniowaniem słonecznym, ale jednocześnie mogą zakłócać równowagę hormonalną, wywoływać alergie i uszkadzać DNA. Niektóre kremy do opalania są pewnego rodzaju koktajlami chemicznymi. Mogą zawierać substancje chemiczne, takie jak oksybenzon i awobenzon, które absorbują promieniowanie UV. Oferta takich kremów jest kusząca, ponieważ są one zazwyczaj przezroczyste lub białe, łatwo się rozprowadzają, szybko schną i nie pozostawiają na skórze żadnej białej warstwy. Mogą również mieć przyjemny zapach. Kusząca oferta, ale za jaką cenę?
Co zawierają tzw. chemiczne kremy do opalania?
- Silikony - podczas gdy produkty zawierające silikony obiecują jedwabistą strukturę skóry i właściwości wodoodporne, można sobie wyobrazić silikon jako plastikową powłokę. W zasadzie jest to bariera na powierzchni naszej skóry. Zatrzymuje wilgoć, zatrzymuje zanieczyszczenia, pot, bakterie, zatyka pory, a skóra nie jest w stanie usuwać toksyn z organizmu.
- Syntetyczne substancje konserwujące - parabeny są powszechnie stosowane jako substancje konserwujące w kremach do opalania i są związane z reakcjami alergicznymi, zaburzeniami hormonalnymi, toksycznością dla rozwoju i reprodukcji.
- Substancje petrochemiczne - surowce pochodzące z ropy są stosowane ze względu na ich zdolność do regeneracji, ale wiadomo, że blokują pory, uniemożliwiając uwolnienie toksyn i powodują podrażnienie skóry oraz trądzik.
- Palmitynian retinylu - stosuje się go w kremach do opalania, ponieważ ta forma witaminy A jest skutecznym antyoksydantem. Jednak po ekspozycji na promieniowanie UV może zwiększyć ryzyko starzenia się skóry, jej uszkodzeń i chorób skóry!
- Oksybenzon - jest chemicznym składnikiem ochrony przeciwsłonecznej, który jest wytwarzany z ropy i stosowany w 70% kremów do opalania jako filtr UV. Należy do znanych substancji zakłócających działanie hormonalne i może zakłócać funkcjonowanie tarczycy. Jest również związany z alergiami skórnymi. Powinniśmy raczej unikać kremów do opalania, które zawierają oksybenzon jako filtr. Poza kremami do opalania, oksybenzon można znaleźć w balsamach do ust lub make-upie.2,3
Konkretne nazwy substancji, których należy unikać:
- oxybenzon
- avobenzon
- ethylhexyl metoksykynamat, znany również jako octinoxate
- oktysalat
- oktokrylen
- homosalat
- retinyl palmitate, retinyl acetate lub retinol
- ethylhexyl dimetylo PABA (kwas para-aminobenzoesowy) 4
- perfumy
- benzofenon 5
A co z ekosystemem?
Naukowcy oszacowali, że każdego roku na całym świecie w oceanach gromadzi się ponad 14 000 ton kremów do opalania. Duża część tych kremów zawiera oxybenzon i octinoxate, które przyczyniają się do wybielania i spowolnienia wzrostu koralowców. Problem niektórych chemicznych filtrów powszechnie stosowanych w zwykłych kremach do opalania polega na tym, że aktywują wirusy, które rozmnażają się i zabijają mikroalgi niezbędne do przetrwania koralowców. Skutkiem tego korale bledną i giną w zaledwie 48 godzin! Nic więc dziwnego, że niektóre z tych chemicznych filtrów są coraz częściej zakazane w morskich rezerwatach. Konsekwencje są dramatyczne. Konkretnie oznaczają one spadek fotosyntezy (źródła tlenu dla morskiej różnorodności biologicznej) oraz wspomniane wybielanie koralowców. 6
Naturalne kremy do opalania (fizyczne/mineralne)
Już wiemy, że istnieją dwa rodzaje kremów do opalania: mineralne i chemiczne. Już wiemy, jak działają te chemiczne. Natomiast naturalne/fizyczne/mineralne kremy do opalania działają jak tarcza. Są w zasadzie fizyczną warstwą ochrony między skórą a słońcem i dosłownie "blokują" promieniowanie UV słoneczne. Zawierają tlenek cynku, tlenek tytanu lub kombinację obu tych substancji, które blokują i odbijają szkodliwe promieniowanie słoneczne od skóry.
Zrozumienie składników zawartych na etykietach kremów do opalania często wymaga dyplomu z chemii. Ale nie martw się. Prawdziwe naturalne kremy do opalania zawierają tylko kilka składników, które znajdziesz na etykiecie, a w najgorszym przypadku istnieją certyfikaty gwarantujące, że jest to naturalny produkt. Na produkcie poszukaj wspomnianego wcześniej tlenku cynku lub tytanu. Jeśli kupujesz krem mineralny, spróbuj znaleźć na etykiecie informację, że nie zawiera nanocząstek (non nano). Jeśli chodzi o tlenek cynku i tytan, czasami dodaje się nanocząstki, aby krem do opalania był bardziej przezroczysty podczas aplikacji na skórę. Te nanocząstki pomagają kremowi do opalania lepiej się rozprowadzać, niestety stanowią potem ryzyko dla ekosystemu wodnego.
Wadą naturalnych mineralnych kremów do opalania jest ich rozprowadzalność oraz biały odcień. Jeśli przesadzisz z warstwą na twarzy, możesz wyglądać jak klaun i trudno to potem zmyć. :) Jeśli, podobnie jak mi, przeszkadza ci trudność w rozprowadzaniu naturalnych kremów do opalania, spróbuj naturalnego kremu do opalania UVBIO, który dobrze się rozprowadza, ponieważ jest mieszanką olejów. Ale musisz częściej się smarować, ponieważ nie jest tak gęsty.
Korzyści naturalnych kremów do opalania
- Skuteczność kremów do opalania naturalnych jest natychmiastowa.
- Nie stanowią żadnego zagrożenia dla organizmów wodnych.
- Nie powodują alergii.
- Nie zakłócają układu hormonalnego.
- Krem do opalania nie rozkłada się tak łatwo na słońcu, co oznacza, że skóra będzie miała bardziej niezawodne źródło ochrony przez dłuższy czas.
- Głównymi składnikami są minerały tlenek cynku i tlenek tytanu.
- Wykorzystują ekstrakty z owoców, ziół i olejów roślinnych. SPF, LSF, czyli współczynnik ochrony - jaki wybrać
SPF, LSF czy współczynnik ochrony – który wybrać
SPF, LSF określa, ile procent promieniowania UV blokuje krem do opalania. Wybór SPF zależy od typu skóry. Osoby o zbyt jasnej karnacji są bardziej podatne na poparzenia słoneczne, dlatego powinny wybierać kremy do opalania o wyższej ochronie (SPF 50). Dotyczy to zwłaszcza bardziej wrażliwych obszarów, takich jak twarz, nos i uszy. Jednak nie powinno się sięgać po produkty o SPF poniżej 30. Dla ciemniejszej karnacji wystarczy SPF 30. SPF 30 - blokuje 97% promieniowania słonecznego. Przejście na SPF 60 blokuje tylko 1% więcej, czyli 98%. SPF 15 blokuje tylko 93% promieniowania słonecznego, a im niższy współczynnik, tym mniejsza ochrona.
Podsumowanie
Teraz widzisz, że wybór kremu do opalania nie jest tak skomplikowany. Ponadto zawsze możesz polegać na certyfikacji kosmetyków naturalnych. Najbardziej znane certyfikaty to na przykład EcoCert, CPK, BDIH, NaTrue czy EcoCert Cosmos Natural, które mają bardzo rygorystyczne kryteria. Skupiają się nie tylko na składzie, ale także na możliwości recyclingu materiałów opakowaniowych. Ogólnie można powiedzieć, że im mniej składników w produkcie, tym lepiej.
Veronika Halusková
1. JANJUA, N R, B KONGSHOJ, A-M ANDERSSON a H C WULF. Sunscreens in human plasma and urine after repeated whole-body topical application. 2008.
2. DINARDO, Joseph C a Craig A DOWNS. Dermatological and environmental toxicological impact of the sunscreen ingredient oxybenzone/benzophenone-3. 2017.
3. Darbre, P. D. and Harvey, P. W. (2008), Paraben esters: review of recent studies of endocrine toxicity, absorption, esterase and human exposure, and discussion of potential human health risks. J. Appl. Toxicol., 28: 561–578. doi:10.1002/jat.1358
5. DOWNS, C.A., Esti KRAMARSKY-WINTER, John E FAUTH, et al. Toxicological effects of the sunscreen UV filter, benzophenone-2, on planulae and in vitro cells of the coral, Stylophora pistillata. 2013.
6. DOWNS, C A, Esti KRAMARSKY-WINTER, Roee SEGAL, et al. Toxicopathological Effects of the Sunscreen UV Filter, Oxybenzone (Benzophenone-3), on Coral Planulae and Cultured Primary Cells and Its Environmental Contamination in Hawaii and the U.S. Virgin Islands. 2016.